Na widok policjantów chciał uciec, a w rezultacie spadł z roweru i trafił do szpitala. Okazało się, że mężczyzna podjął ucieczkę, bo był poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości do odbycia kary 3 lat pozbawienia wolności.
Podczas nadzoru nad ruchem patrol drogówki zauważył kierującego rowerem. Mężczyzna na widok policjantów próbował dynamicznie odjechać w przeciwnym kierunku, jednak nie udało mu się skoordynować swoich ruchów przez co upadł na drogę. Funkcjonariusze udzielili mu niezbędnej pomocy i wezwali na miejsce załogę pogotowia ratunkowego. Od mężczyzny była wyczuwalna silna woń alkoholu. Funkcjonariusze wylegitymowali rowerzystę i ustalili, że jest osobą poszukiwaną nakazem doprowadzenia do odbycia kary 3 lat pozbawienia wolności. Rowerzysta został opatrzony w kołobrzeskim szpitalu. Jego zdrowiu nic nie groziło, doznał jedynie powierzchownych urazów. Po badaniach policjanci przewieźli go do komendy, gdzie sprawdzono jego stan trzeźwości. Badanie dało wynik 1,8 promila alkoholu w organizmie.
27-latek został zatrzymany w policyjnym pomieszczeniu dla osób zatrzymanych, skąd zostanie przetransportowany do zakładu karnego, w którym będzie odbywał zasądzony wyrok. Dodatkowo mężczyzna w związku z popełnieniem wykroczenia, jakim jest jazda rowerem znajdując się w stanie nietrzeźwości, został ukarany mandatem karnym w wysokości 2500 złotych.