Zapowiadany napis przestrzenny „Kołobrzeg” nie stanie w najbliższym czasie przy latarni morskiej. Konkurs na zaprojektowanie instalacji nie został rozstrzygnięty.
Kilkunastometrowy napis „Kołobrzeg” to projekt, który zwyciężył budżecie obywatelskim. Wówczas ustalono, że instalacja powinna stanąć przed latarnią morską. Ogłosili też konkurs na zaprojektowanie przestrzennego napisu. Do magistratu wpłynęło 26 prac. Część została odrzucona z przyczyn formalnych. Ostatecznie komisja konkursowa składająca się m.in. z miejskiego plastyka, architekta czy ogrodnika nie wyłoniła zwycięzcy. Żadna z prac nie spełniła do końca oczekiwań estetycznych. Wyróżniono dwa projekty, ale nie oznacza to, że zostaną one zrealizowane. Miasto prawdopodobnie nie ogłosi kolejnego konkursu. Jak usłyszeliśmy w urzędzie, możliwa jest również zmiana lokalizacji samego napisu.
Na utworzenie napisu, który miał być atrakcją turystyczną miasto planowało przeznaczyć 400 tysięcy złotych.
