Wracamy do tematu rzekomych gwałtów do jakich dochodzić ma w ostatnich dniach w Kołobrzegu.
Wciąż otrzymujemy bowiem kolejne wiadomości, w których informujecie nas o tego typu zdarzeniach. Oznaczacie nas również w facebookowych postach i pytacie „dlaczego media milczą?”. Podobne wiadomości ukazują się na internetowych grupach. Piszecie również do nas o rzekomym gwałcie na 14-latce, która miała trafić do kołobrzeskiego szpitala, po tym, jak została ofiarą ukraińskiego gwałciciela. Postanowiliśmy kolejny raz zweryfikować te informacje. – Nie przyjęliśmy w ostatnich dniach żadnej ofiary gwałtu. Dementuję również informację o 14-letniej pacjentce, która z takimi obrażeniami miała trafić do Regionalnego Szpitala w Kołobrzegu – usłyszeliśmy od rzeczniczki szpitala. Takich informacji nie potwierdzają również organy ścigania.
Jedynym zdarzeniem o podobnym charakterze był przypadek z pierwszej połowy października, gdy doszło do próby gwałtu, o czym już pisaliśmy. Sprawą zajmuje się obecnie prokuratura.
