Maciej Bartoszek nie jest już trenerem piłkarzy Kotwicy Kołobrzeg.
Fatalna wiosenna dyspozycja drużyny sprawiła, że władze klubu straciły cierpliwość. Czarę goryczy przelała wtorkowa porażka z rezerwami Zagłębia Lubin. Co prawda trener nie prowadził drużyny z ławki, gdyż musiał obserwować poczynania swojego zespołu z wysokości trybun za kolejną czerwoną kartkę, to nie ulega wątpliwości, że to on odpowiada za to, jak prezentuje się zespół, który jeszcze zimą był liderem II ligi. 6 punktów w wiosennych meczach to stanowczo zbyt mało, a prezes Adam Dzik, podobnie jak przed rokiem postanowił ratować sytuację zmianą trenera.
Kotwica zajmuje obecnie trzecie miejsce w tabeli i traci cztery punkty do drugiego KKS-u Kalisz i pięć do Pogoni Siedlce. Do końca sezonu pozostało siedem kolejek. Klub nie poinformował jeszcze, kto będzie następcą Macieja Bartoszka. Najbliższy mecz Kotwa rozegra w niedzielę w Puławach z tamtejszą Wisłą.