Pięć kolejek zostało do końca sezonu w II lidze. W minioną niedzielę piłkarze Kotwicy nie wykorzystali kolejnej szansy, by poprawić swoją pozycję w walce o awans.
Przed Kotwą mecze o wszystko ze Stalą Stalowa Wola (wyjazd), Stomilem Olsztyn (dom), KKS-em Kalisz (wyjazd), Hutnikiem Kraków (dom) i Sandecją Nowy Sącz (wyjazd). Chociaż nowy trener Kotwicy Ryszard Tarasiewicz po przegranym meczu z ŁKS II zaznaczał, że tak grająca Kotwica będzie wygrywać w kolejnych spotkaniach, to trzeba pamiętać, że przed nami aż trzy spotkania na obcych boiskach w tym na trudnym terenie w Kaliszu, gdzie trzeba będzie wygrać marząc o awansie bezpośrednim. Obecnie Kotwa ma 46 punktów i traci dwa „oczka” do kaliszan i sześć do liderującej Pogoni Siedlce. Nasz zespół musi oglądać się jednak za siebie, gdyż przewaga nad zespołami liczącymi na wejście do strefy barażowej to tylko cztery punkty. Obecnie więc wszystkie scenariusze są możliwe: zarówno awans bezpośredni, gra w barażach oraz najczarniejszy scenariusz, czyli koniec sezonu po pięciu ostatnich spotkaniach.
Tymczasem zobaczcie zdjęcia z ostatniego meczu z ŁKS-em II i zobaczcie, co do powiedzenia po tym meczu miał trener Kotwicy.
Fot.: Karol Skiba
Wideo: Przemysław Polanin