Kołobrzeska policja poszukuje złodzieja paliwa. 14 października biały seat podjechał na jedną ze stacji paliw przy ulicy Toruńskiej.
Mężczyzna zatankował pojazd, a następnie napełnił benzyną także kanistry, które wyjął z bagażnika. Łączny rachunek wyniósł dokładnie 797 złotych. Kierowca spokojnie wsiadł do auta. Nie przestawił jednak pojazdu, by zwolnić miejsce dla kolejnego klienta, tylko po prostu odjechał i uciekł bez płacenia. Złodziej wykazał się przy tym cwaniactwem dotyczącym wartości ukradzionego paliwa. Obecnie kradzież do kwoty 800 zł to wykroczenie, więc w przypadku ustalenia i zatrzymania sprawcy może on liczyć na łagodniejszy wymiar kary. Kradzież o wartości powyżej 800 byłaby traktowana przez wymiar sprawiedliwości już jako przestępstwo