40 osób zostało ewakuowanych w sobotni wieczór z budynków przy ul. 1 Maja.
Wszystko przez 11-kilogramową butlę z gazem pozostawioną w jednej z piwnic. Ze skorodowanej butli zaczął wydobywać się gaz, który wyczuli mieszkańcy. Na miejsce skierowano straż pożarną, pogotowie gazowe i energetyczne oraz policję. Podjęto natychmiastową decyzję o ewakuacji. Rozszczelniona butla groziła bowiem wybuchem, a strefa zagrożenia wynosiła 150 metrów. Wydział zarządzania kryzysowego zapewnił autobus, w którym mieszkańcy mogli znaleźć schronienie.
Ze względów bezpieczeństwa konieczne było odcięcie prądu. Strażacy zabrali się natomiast do stopniowego spuszczania gazu z butli. Cała akcja trwała około pięć godzin i zakończyła się po godz.2 w nocy. Mieszkańcy mogli wówczas bezpiecznie wrócić do swoich domów.
