Odkrycie stulecia w muzeum!

Ma ponad 6 tysięcy lat i została przypadkowo wykopana przez rolnika. Pochodząca z okresu neolitu figura Wenus, bogini płodności trafiła do Muzeum Oręża Polskiego. Naukowcy potrzebowali dwóch lat, by określić jej dokładne pochodzenie. Wiemy też, jakie miała znaczenie dla ówczesnej ludności.

Niezwykłym eksponatem może szczycić się Muzeum Oręża Polskiego. Kamienna figurka nazywana kołobrzeską Wenus to najstarszy eksponat, jaki trafił do muzeum. Aleksander Ostasz, dyrektor MOP podkreśla, że jest to wyjątkowe znalezisko. – Mogę śmiało powiedzieć, że mamy do czynienia z odkryciem stulecia. Jest to czymś absolutnie niezwykłym, niespotykanym. Absolutnie przesuwa to nasze granice historii Kołobrzegu – zaznacza Ostasz.

Jak w ogóle doszło do odkrycia? Jan Orliński z Grupy Poszukiwawczo-Eksploracyjnej „Parsęta” mówi, że stało się to zupełnie przypadkowo w grudniu 2022 roku. – Rolnik z miejscowości Obroty podczas prac polowych odnalazł przedmiot, który przypominał ludzką postać. Otrzymałem zdjęcie, które pozwoliło mi określić, co przedstawia ten przedmiot – wspomina Jan Orliński, który skontaktował się z archeologiem Marcinem Krzepkowskim z Fundacji Relicta. – Wspólnie doszliśmy do wniosku, że jest to przedmiot wykonany ludzką ręką i najprawdopodobniej przedstawia Wenus, symbol bogini płodności – dodaje Orliński.

Znalezisko trafiło do Muzeum Oręża Polskiego, a następnie zostało przekazane w ręce zespołu badawczego pod przewodnictwem Marcina Krzepkowskiego. – Początkowo podchodziłem do tego sceptycznie, ale po spotkaniu z panem Janem nie miałem już wątpliwości, że mamy do czynienia z figurką kamienną z okresu neolitu. Potrzebowaliśmy bardzo dużo czasu, żeby określić jej autentyczność.

Jest to obecnie najdawniejszy i najcenniejszy eksponat znajdujący się w zbiorach kołobrzeskiego muzeum. Jego ekspozycja będzie możliwa dopiero jesienią. Z uwagi na wielką wartość muzeum musi opracować nie tylko specjalną wystawę, ale również system zabezpieczeń dla wartościowego zabytku.

WIĘCEJ W MATERIALE WIDEO

 

Komentarze