Fani motoryzacji nie mogą w ten weekend ominąć Podczela – wszystko za sprawą Baltic Drive Festival.
Rozpoczęła się pierwsza odsłona tegorocznej edycji imprezy, a na niej sporo nowości. Pierwszą, efektowną jest rywalizacja najlepszych drifterów na niespotykanym dla nich dotąd torze. – Jeszcze niespełna tydzień temu w tym miejscu bawili się ludzie na Sunrise Festival, a my w trzy dni przygotowaliśmy tu tor do driftu. Efekt jest niesamowity – mówi Marcin Kozak, pomysłodawca wydarzenia. Fani dużych prędkości nie .oga ominąć wyścigów na 1/4 mili. Festiwal to również okazja do zobaczenia perełek motoryzacji, zarówno z różnych epok, jak i części świata. – Ja zwróciłbym szczególną uwagę na pokazy ekipy Red Bulla – zachęca z kolei Krzysztof Bartyzel z MDT Production. Jeszcze dziś zaplanowano także koncerty, a wystąpią Mr. Polska, Peja i Malik Montana. Jutro kolejne emocje sportowe, koncerty, ale też wielki pokaż pirotechniki. Impreza potrwa do niedzieli.