Zwierzęta nie potrafią mówić naszym językiem, ale potrafią cierpieć. Niestety, wciąż w wielu miejscach można zobaczyć psy trzymane na krótkim łańcuchu, wychudzone, bez dostępu do wody czy schronienia. Ich wzrok krzyczy o pomoc – ale czy my potrafimy ten krzyk usłyszeć?
Na szczęście coraz więcej osób nie przechodzi obojętnie. Wśród nich są trzy kobiety z Zachodniopomorskiego, które mimo że mieszkają w różnych miastach, postanowiły działać razem. Tak narodziła się interwencyjna grupa Psikątek – z potrzeby serca i chęci realnej pomocy tym, którzy sami nie mają głosu. – Pomimo XXI wieku psy nadal dosłownie wiszą na metrowych łańcuchach. Bardzo często nie mają bud, spędzając całe życie w wykopanych przez siebie dziurach w ziemi – opowiadają wolontariuszki.
Psikątek – kiedy pasja przeradza się w działanie
Trzy dziewczyny, trzy różne miasta, jedno wspólne marzenie – żeby każde zwierzę miało godne życie. Mimo odległości, połączyła je miłość do czworonogów i przekonanie, że nie można milczeć, gdy dzieje się krzywda.
Ich grupa Psikątek działa w formie interwencyjnej inicjatywy oddolnej – reaguje na zgłoszenia dotyczące złego dobrostanu zwierząt w okolicznych gminach. Jeżdżą na kontrole, rozmawiają z właścicielami, edukują, dokumentują sytuację, a jeśli trzeba – współpracują z odpowiednimi służbami i walczą o odebranie zwierzęcia z fatalnych warunków.
Jak rozpoznać, że zwierzę potrzebuje pomocy?
Nie każdy przypadek jest oczywisty, ale są sygnały, których nie wolno ignorować:
- Pies na krótkim łańcuchu, bez możliwości swobodnego ruchu
- Brak dostępu do czystej wody i jedzenia
- Brak schronienia przed deszczem, słońcem, mrozem
- Wychudzenie, rany, widoczna apatia lub agresja ze strachu
- Zwierzę trzymane w niehigienicznych warunkach
- Ignorowanie potrzeb zdrowotnych – brak leczenia, widoczne cierpienie
Dlaczego to takie ważne?
Bo każde życie ma znaczenie. Bo od naszej reakcji zależy, czy zwierzę przeżyje kolejny dzień. Bo prawo zabrania znęcania się nad zwierzętami, a jego egzekwowanie zaczyna się od reakcji obywateli.
Dzięki inicjatywom takim jak Psikątek, coraz więcej zwierząt otrzymuje pomoc i szansę na nowe życie. Ale te trzy odważne dziewczyny nie zrobią tego same – potrzebują wsparcia i społecznej czujności. Twojej czujności.
Zareaguj
Jeżeli w twojej okolicy zwierzę ma złe warunki bytowe, możesz napisać maila: interwencje.zwierzeta@gmail.com. – Gwarantujemy pełną anonimowość. Jeśli możecie dołączyć zdjęcia, bardzo nam to ułatwi zlokalizowanie miejsca. Nie bójcie się reagować! Razem możemy odmienić niejedno życie.
Chcesz pomóc?
Przez cały rok na recepcji kołobrzeskiej siłowni „Jacek” przy ul. Okopowej można zostawić przekąski dla psiaków i kociaków, karmę, ręczniki, pościele, poszwy, kocyki i wiele innych pomocnych artykułów dla potrzebujących zwierzaków. Artykuły trafią do podopiecznych stowarzyszenia. Na Pomagam.pl trwa zbiórka funduszy, które pomogą w ratowaniu czworonogów. Jeżeli chcesz się do niej dołączy – kliknij TUTAJ. – Za każde wsparcie ślicznie dziękujemy!