Alkohol + quad = kłopoty

Policjanci z Ustronia Morskiego interweniowali w związku ze zgłoszeniem dotyczącym uszkodzenia budynku jednego z lokali przez quad. Do zdarzenia doszło w nocy z 16 na 17 sierpnia, a problemów pewnie udałoby się uniknąć, gdyby nie alkohol.
Zgłoszenie do policjantów wpłynęło przed godz. 3:45. Jak ustalono, 50-letni właściciel quada pojawił się wcześniej na imprezie, gdzie spożywał alkohol. Pojazd, którym przyjechał, był w tym czasie udostępniany innym osobom – jedna z nich straciła panowanie i uderzyła w budynek należący do lokalu. Następnie quad wrócił do właściciela, który wsiadł na niego wraz z pasażerką i odjechał. Patrol skierowany na interwencję zauważył pojazd na ul. Wojska Polskiego. Kierowca, na widok funkcjonariuszy, wjechał na teren szkoły i porzucił pojazd, próbując uciekać pieszo. Policjanci szybko go zatrzymali. Mężczyzna początkowo przyznał się do kierowania quadem, następnie zmienił wersję wydarzeń, by ostatecznie potwierdzić, że to on prowadził. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad 1,3 promila. Jeszcze więcej, bo prawie 1,6 promila miała jadąca z nim 34-letnia pasażerka.  Dzięki szybkiej reakcji policjantów udało się zatrzymać nietrzeźwego kierowcę i zabezpieczyć quad. Sprawą zajmują się funkcjonariusze z Posterunku Policji w Ustroniu Morskim. – Jazda pod wpływem alkoholu to nie tylko przestępstwo, ale i realne zagrożenie dla innych osób – zaznaczają mundurowi.

Komentarze