Kierowniczka Adebaru odchodzi z pracy. Złożyła wypowiedzenie i nie będzie kierować dłużej pracami tej jednostki. Informację potwierdził nam dyrektor Regionalnego Centrum Kultury.
To efekt ostatniego zamieszania w Adebarze i powołania komisji antymobbingowej. Właśnie takie zarzuty wobec kierowniczki tej jednostki mieli jej pracownicy. Komisja nie potwierdziła jednoznacznie zarzutów o mobbing, natomiast wskazała na inne nieprawidłowości, w tym łamanie praw pracowniczych. Pracownicy skarżyli się na problemy komunikacyjne, wykonywanie obowiązków, które należą do kierowniczki czy ponoszenie odpowiedzialności za jej błędy. W efekcie działalność Adebaru mocno wyhamowała. Sama kierowniczka Adebaru przebywa zaś na zwolnieniu lekarskim. Dyrektora RCK Roberta Tworogala zapytaliśmy dziś, jaka będzie przyszłość tego miejsca. Potwierdził nam, że w przyszłości Adebar będzie funkcjonował już bez dotychczasowej kierowniczki, gdyż złożyła ona wypowiedzenie i odejdzie z pracy.
Jak usłyszeliśmy od dyrektora RCK, jego zadaniem będzie teraz odbudowanie pozycji Adebaru na kulturalnej mapie miasta. Prowadzi obecnie rozmowy z osobami, które realizowały zajęcia czy warsztaty w Adebarze, aby kontynuować współpracę. – Do końca tygodnia przedstawimy również plan nowych propozycji, jakie wypracowaliśmy. Będziemy również rozmawiać z młodzieżą i wysłuchamy, jakie młodzi ludzie mają oczekiwania dotyczące dalszego funkcjonowania Adebaru – zapowiada R. Tworogal.
