„Instrybutor” trafił do filmu

„W instrybutor nie strzel” – te słowa wypowiedziane na stacji paliw w Rymaniu przeszły do historii polskiego Internetu. Wypowiedział je autor nagrania policyjnej interwencji do pojazdu, który wjechał w budynek stacji. W czasie działań policja oddała strzały, co w emocjach skomentował świadek zdarzenia mając oczywiście na myśli dystrybutor paliwa. „Instrybutor” stał się jednak memem i internetowym hitem. Wszedł także do popkultury. Choć całe zdarzenie miało miejsce w lutym 2021 roku, to okazuje się, że o „instrybutorze” wciąż pamiętają twórcy filmowi. Pojawia się on w najnowszej produkcji Netflixa „Druga Furioza”. W czasie sceny odgrywanej właśnie na stacji benzynowej z udziałem policji grający jedną z głównych ról Szymon Bobrowski zwraca się do policjantki „pani uważa, bo następnym razem przy***li pani w instrybutor”. To oczywiste nawiązanie do filmiku z policyjnej interwencji w Rymaniu. Nie jest to pierwsze wykorzystanie całej historii w produkcjach filmowych. „Instrybutor” stał się bohaterem również jednego z odcinków popularnego komediowego serialu animowanego „Blok Ekipa”, który zobaczyły ponad 4 miliony widzów. Cała historia pokazuje, jak w obecnych czasach działa Internet.  Wystarczyło jedno nagranie, by  słowo „instrybutor”  zakorzeniło się w świadomości Polaków i weszło na stałe do mowy potocznej.

Fot. Netflix

Komentarze