Warto dziś spojrzeć w niebo – czeka nas najjaśniejsza i największa superpełnia tego roku!

Już tej nocy, jeśli dopisze pogoda, zobaczymy najbardziej efektowną superpełnię w tym roku. Listopadowy Księżyc będzie drugą z rzędu superpełnią, jednak tym razem jeszcze większą i jaśniejszą. Odległość między Ziemią a naszym naturalnym satelitą osiągnie rekordowe minimum – 356 833 km, najmniej w całym 2025 roku.

Dokładnie o 14:20 Księżyc znajdzie się w pełni, zaledwie godzinę przed swoim wschodem. Następnie, o 23:30, czyli 9 godzin i 10 minut później, dotrze do perygeum – punktu orbity położonego najbliżej Ziemi. To już samo w sobie wystarczy, by mówić o superpełni – pisze na Facebooku Karol Wójcicki, autor bloga Z głową w gwiazdach.

Co więcej, moment perygeum przypadnie zaledwie sześć minut przed górowaniem Księżyca nad Polską. O 23:36 wzniesie się on najwyżej nad horyzontem. Górowanie to chwila, gdy Księżyc znajduje się najbliżej obserwatora – a tej nocy „najbliżej” będzie naprawdę wyjątkowe! Od Ziemi dzielić go będzie jedynie 356 832 km, czyli zaledwie kilkaset kilometrów więcej niż absolutny rekord bliskości (ok. 356 400 km).

Tarcza Księżyca wyda się więc wyraźnie większa i jaśniejsza niż przy zwykłej pełni.

Choć superpełnie zdarzają się co pewien czas, tak bliskie zgranie pełni i perygeum – zaledwie dziewięć godzin różnicy – to prawdziwa rzadkość. Dzisiejsza superpełnia zamknie cykl wyjątkowo bliskich spotkań Księżyca z Ziemią w tym roku – dodaje Wójcicki.

Jeśli uda Wam się uchwycić to zjawisko na zdjęciach, pochwalcie się nimi w komentarzach pod naszym postem na Facebooku!

Komentarze