To będzie magiczna noc. Nadchodzi największy deszcz „spadających gwiazd”

W grudniu będziemy mogli podziwiać Geminidy, zjawiskowy rój meteorów znany z kolorowych, jasnych rozbłysków. Maksimum zjawiska przypada na noc z 13 na 14 grudnia, kiedy będzie można zobaczyć nawet do 150 meteorów na godzinę. Warto wtedy spojrzeć w niebo.

Geminidy należą do najjaśniejszych i najbogatszych w zjawiska rojów meteorowych, a ich charakterystyczne, barwne przeloty co roku przyciągają obserwatorów nocnego nieba. Nazwa roju wywodzi się z gwiazdozbioru Bliźniąt (Gemini), ponieważ to właśnie tam znajduje się radiant – miejsce, z którego meteory pozornie wylatują.

Kiedy wypada szczyt aktywności Geminidów?
Choć pojedyncze meteory z tego roju można dostrzegać aż do 17 grudnia, największe nasilenie zjawiska przypada w nocy z 13 na 14 grudnia. Przy sprzyjających warunkach można wtedy zobaczyć nawet około 150 „spadających gwiazd” w ciągu godziny. W rzeczywistości Geminidy nie mają nic wspólnego z gwiazdami – są to ślady powstające, gdy drobne fragmenty materii kosmicznej spalają się w atmosferze naszej planety. Czasem większe okruchy docierają aż do powierzchni Ziemi.

Gdzie kierować wzrok podczas obserwacji?
Radiant Geminidów leży w konstelacji Bliźniąt, widocznej na południowo-wschodniej części nieboskłonu. Ułatwieniem może być odnalezienie Oriona z jego wyraźnym „Paskiem” – rój znajduje się na lewo od tego gwiazdozbioru. Najlepsze warunki panują około północy, a szczególnie między 2:00 a 4:00, gdy radiant znajduje się najwyżej.

Aby cieszyć się jak najlepszym widokiem, warto udać się z dala od świateł miejskich, w otwartą i ciemną przestrzeń. Dobrze jest również zrezygnować z korzystania z telefonu, bo jego blask utrudnia przyzwyczajenie wzroku do ciemności. Do obserwacji nie potrzeba żadnej optyki – gołe oko w zupełności wystarczy.

W grudniu na niebie można wypatrzyć nie tylko Geminidy. W tym samym okresie aktywne są również inne roje, m.in. Puppidy-Velitydy (1–15 grudnia) oraz Urydy, które można obserwować od 17 do 26 grudnia.

Komentarze