Niecodzienną interwencję odnotowali kołobrzescy policjanci.
Podczas przeprowadzania kontroli drogowej mundurowi dali sygnał do zatrzymania kierującemu fiatem. Mężczyzna zatrzymał się w wyznaczonym miejscu, a funkcjonariusze podchodząc do niego zobaczyli, jak zamienia się miejscem z pasażerem. Mężczyźni byli przekonani, że policjanci nie zauważą ich „akrobacji” w aucie. Funkcjonariusze jednak nie dość, że widzieli całe zajście, to jeszcze przebadali na zawartość alkoholu w organizmie obu panów. Wynik był zaskakujący, bo wskazał, że cały spryt i wysiłek kierowcy z zamianą miejsc nie był potrzebny. Zarówno kierowca, jak i pasażer mieli w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu.
Kierujący pojazdem został osadzony w policyjnym areszcie i musi się liczyć z dużymi konsekwencjami prawnymi. Za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.