Tylko pół metra zabrakło statkowi handlowemu Wilson Baerl do osiągnięcia granicznej długości jednostek, jakie mogą obecnie wpływać do kołobrzeskiego portu.
Gigant liczący niespełna sto metrów dostarczył kruszywo pochodzące z norweskich kamieniołomów. Posłuży ono do budowy dróg, stabilizacji gruntu, a także przy produkcji betonów i mieszanek bitumicznych. To jeden z większych ładunków, jakie w ostatnim czasie dotarły do Kołobrzegu, ale też największa jednostka jaką możemy obserwować w porcie.
Obecnie mogą tu wpływać jednostki o maksymalnych parametrach: 100 metrów długości, 20 metrów szerokości i 5,5 metra zanurzenia. W najbliższych latach może się to zmienić. Zarząd Portu Morskiego w Kołobrzegu bardzo intensywnie zabiega o finansowanie modernizacji wejścia do portu, w tym przebudowy nabrzeża Marynarki Wojennej. Taka inwestycja sprawiłaby, że kołobrzeskiego portu mogłyby wpływać zdecydowanie większe jednostki o długości do 130 metrów, szerokości 30 metrów i zanurzeniu 7,5 m.
 
								 
								 
								 
								 
								 
								 
															 
								 
								 
								 
								 
															 
								