Po kilkunastu latach Amator Kołobrzeg wrócił na główną płytę kołobrzeskiego stadionu w ramach Pomorskiej Ligi Oldbojów.
Była ku temu świetna okazja, wszak zespół chciał podziękować dwóm wielce zasłużonym osobom, które włożyły ogrom pracy, zaangażowania i serca w rozwój drużyny. Kazimierz Kopryk przez 31 lat był piłkarzem, a następnie szefem, trenerem i kierownikiem zespołu w jednym. Z kolei Andrzej Zakrzewski przez 15 lat pomagał w sprawach organizacyjnych i finansowych, bez których zespół nie mógłby funkcjonować. Tuż przed meczem z Regą Trzebiatów odebrali pamiątkowe nagrody i podziękowania.
Na boisku Amator nie zawiódł i choć nasz zespół szybko stracił bramkę, to błyskawicznie odrobił straty po strzale Mariusza Rymarza. Ostatecznie skończyło się 3:1 dla gospodarzy po kolejnej bramce m. Rymarza i trafieniu Mariusza Skoka.