Byliśmy zarówno w sztabie PO i PiS-u – mamy komentarze [WIDEO]

Okrzyki radości, brawa i uśmiechy – taka atmosfera panowała w niedzielny wieczór w kołobrzeskim sztabie PO. Koalicja Obywatelska według sondażu exit poll z wynikiem 31,6% zajęła drugie miejsce, ale wraz z Trzecią Drogą i Lewicą może liczyć na 248 mandatów, co pozwoli stworzyć nowy rząd.

– Jestem przeszczęśliwa, że rządy PiS-u się skończyły, że wreszcie będziemy mogli żyć znowu w normalnym kraju – to pierwszy komentarz przewodniczącej kołobrzeskich struktur PO Anny Bańkowskiej. Przed nią, jak i Markiem Hokiem teraz oczekiwanie na to, czy uda się wywalczyć  mandat dla Kołobrzegu. Według wyników sondażowych KO może liczyć na 163 posłów. – Chcemy naprawiać Polskę i to, co rząd PiS-u przez osiem lat źle zrobił – powiedział nam  natomiast na gorąco senator Janusz Gromek, który także na swój wynik musi jeszcze poczekać. – Otrzymuję już gratulacje, ale ja podchodzę do tego z pokorą. Trzeba czekać – uspokaja nastroje Gromek.

Byliśmy również w sztabie Prawa i Sprawiedliwości. Co prawda jedna z pań organizujących wieczór wyborczy chciała nas z niego wyprosić tłumacząc, że nie ma nas na liście zaproszonych gości, ale ostatecznie po interwencji posła Czesława Hoca mogliśmy obserwować, jak na wyniki wyborów reaguje kołobrzeski sztab PiS. Tuż po tym, jak ogłoszono, że ta partia może liczyć na 200 mandatów wielkiej euforii nie było. Z pewnością wśród posłów znajdzie się “jedynka” tej partii Czesław Hoc, ale do stworzenia rządu wynik na poziomie 36,8% nie wystarczy. – Jest ta radość, bo wygrywamy trzecie wybory z rzędu, natomiast rzeczywiście, pełnej euforii nie ma. Zdajemy sobie sprawę z tego, że układ partii jest taki, jaki jest. Być może będą różnego rodzaju przymiarki, dyskusje i debatowanie, natomiast jestem pewien, że te programy, które stworzyło Prawo i Sprawiedliwość będą kontynuowane i to jest dobra informacja dla Polski – komentował Czesław Hoc.

ZOBACZCIE MATERIAŁY WIDEO ZE SZTABU PO ORAZ PRAWA I SPRAWIEDLIWOŚCI


 

Komentarze