W przyszłym tygodniu miasto ogłosi przetarg na dokończenie remontu stadionu im. Sebastiana Karpiniuka. Przypomnijmy, że inwestycja została przerwana po tym, jak wybrany przez magistrat wykonawca zrealizował prace związane z samą murawą, jak i jej podgrzewaniem i nawadnianiem. Zakres prac miał być jednak o wiele szerszy i obejmować dostosowanie obiektu do potrzeb transmisji telewizyjnych. Urzędnicy nie ukrywają natomiast, że w związku z zaistniałymi okolicznościami i brakiem rozgrywek centralnych inwestycja zostanie okrojona. – Nie będziemy robić wszystkich robót, które były pierwotnie przewidziane. Już nie musimy dostosowywać tego obiektu do potrzeb pierwszej ligi – nie ukrywa Janusz Strucki, naczelnik wydziału inwestycji w Urzędzie Miasta.
Dalsze prace będą obejmowały fotowoltaikę na trybunie B, oświetlenie murawy na istniejących masztach i dachach trybuny, a także przebudowę „klatki” dla gości” i ogrodzenie prowadzące na trybunę dla przyjezdnych. Całość ma kosztować około 2,5 mln zł na co miasto już wcześniej pozyskało pieniądze z „Polskiego Ładu”. Wcześniejsze roboty zostały rozliczone z dofinansowania z ministerstwa sportu.
Nowy wykonawca będzie znany jeszcze w tym roku, a na zrealizowanie wszystkich prac otrzyma około 150 dni.