Czy mogliśmy zobaczyć lepszy mecz na początek sezonu? [ZDJĘCIA]

Czy rzucając do przerwy zaledwie 24 punkty można wygrać mecz? Jeśli jesteś Kotwicą Kołobrzeg, to tak.

Czarodzieje z Wydm przyzwyczaili już do wielkich emocji, a jeśli dodamy do tego, że rywalem Sensation Kotwicy jest Górnik Wałbrzych, to można było spodziewać się, że nudno w poniedziałkowy wieczór w hali Milenium nie będzie. Kibice z pewnością nie są zawiedzeni. Chociaż w pierwszej kwarcie nasz zespół zdobył zaledwie 11 punktów, a w drugiej dorzucił tylko 13, to w drugich 20 minutach zespół Rafała Franka pozwolił gościom na niewiele. Wystarczy powiedzieć, że Górnik po wyjściu z szatni w obu kwartach zdobył zaledwie 21 punktów. Kotwica straty z pierwszej połowy odrobiła tuż przed końcem trzeciej kwarty. W ostatniej odsłonie świetną zmianę dał rozgrywający Patryk Wydra, którego dwie trójki zaskoczyły Górnika. Kotwica zbudowała przewagę, której grając odpowiedzialnie nie mogła roztrwonić. Chociaż skuteczność w całym spotkaniu nie była imponująca, to najważniejsze, że po końcowej syrenie kibice mogli podziękować swojej drużynie nie tylko za walkę, ale także za pierwszą wygraną.

Komentarze