Iluminacja kołobrzeskiego ratusza wciąż pozostaje wyłączona. W związku z poszukiwaniem oszczędności magistrat zdecydował się ją wyłączyć już jesienią, podobnie, jak w przypadku kilku innych obiektów, co było odpowiedzią na zalecenia rządu.
Ostatnio radny Dariusz Zawadzki zapytał natomiast urzędników, czy nie czas na ponowne odpalenie świateł na ratuszu. – Mamy już sezon, restauracje będą dłużej otwarte, niestety ratusz taki zaciemniony dziwi i odstrasza. Uważam, że warto włączać iluminacje nocną – wskazał w swojej interpelacji radny. Urzędnicy nadal stoją jednak na stanowisku, że oświetlenie ratusza jest zbyt drogie i w odpowiedzi napisali, że iluminacje nie zostaną jednak włączone. Jak my usłyszeliśmy w urzędzie, iluminacja ratusza była jedną z pierwszych w mieście, a lampy starej generacji pochłaniają bardzo dużo energii.
Ratusz zabłyśnie jednak w przyszłości, lecz w zupełnie inny sposób. Miasto przygotowało bowiem projekt nowej iluminacji ratusza. Zakłada on wykorzystanie tzw. modułu mappingu, czyli oświetlenie wybranych elementów obiektu z przygotowaną wcześniej animacją. Oznacza to, że na dziedzińcu ratusza będą mogły pojawić się ruchome obrazy.
Do realizacji tego projektu dojdzie w momencie pozyskania przez urząd odpowiedniego dofinansowania. Cały projekt przewiduje także wymianę oświetlenia katedry. Decyzje w tej sprawie powinny zostać podjęte po wakacjach, a szansa na nowe iluminacje pojawić się może w przyszłym roku.
POP
fot. Jakub Dziędziura