Zniknął dach zabytkowej kuźni przy ulicy Jedności Narodowej. Chodzi o obiekt, który częściowo został zniszczony w wyniku pożaru 30 grudnia 2023 roku.
Ogień strawił wówczas głównie dach budynku. W ostatnich dniach zostaliśmy poinformowani, że na miejscu pracował sprzęt budowlany. Gdy odwiedziliśmy to miejsce, stwierdziliśmy, że dach został rozebrany. Choć jest to działka prywatna, to obiekt figuruje w Wojewódzkiej i Gminnej Ewidencji Zabytków. Jest także chroniony zapisami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.
Zapytaliśmy więc w magistracie o to, co dzieje się na miejscu. Przypomnijmy, że postępowanie w sprawie uszkodzenia zabytku zostało umorzone przez policję. Jednocześnie właściciel został zobowiązany do przygotowania ekspertyzy wykonanej przez fachowców oraz dokumentacji projektowej dotyczącej zabezpieczenia obiektu. Taka dokumentacja została wykonana. Uszkodzone elementy zagrażające zdrowiu i życiu oraz pozostałej części obiektu, zgodnie z wytycznymi konserwatorskimi miały zostać rozebrane do 31 grudnia 2025 r.
Właściciel obiektu zrealizował więc prace z zachowaniem procedur oraz uzyskaniem stosownych zezwoleń. Co dalej? Kolejnym krokiem będzie przygotowanie dokumentacji na odbudowę kuźni i związane z tym prace. Miejscy urzędnicy podkreślają: nie ma zgody na rozbiórkę kuźni, a wszelkie zniszczenia będą musiały zostać odtworzone.