Osiem najlepszych drużyn wyłonionych w eliminacjach w całym kraju rywalizuje podczas finału turnieju BASF Procam Cup.
Są to rozgrywki skierowane do zespołów z małych miejscowości i wsi. Artur Juszczyński, z firmy BASF mówi, że zawody zostały stworzone właśnie z myślą o dzieciach z ośrodków liczących do 25 tysięcy mieszkańców. – Te drużyny często nie mają w tych mniejszych miejscowościach dostępu do takich turniejów, bo wiadomo jak jest teraz to skonstruowane, przez wielkie akademie, wielkie kluby, a dzieci z mniejszych miejscowości troszeczkę są na uboczu. Chcieliśmy to zmienić. – W naszych zawodach nie ma wpisowego, a wszystkie drużyny otrzymują na własność sprzęt sportowy – dodaje Łukasz Bednarek, koordynator turnieju. Jest za to bardzo cenna nagroda. Zwycięzca turnieju pojedzie na mecz Polska – Wyspy Owcze, który odbędzie się 7. września na Stadionie Narodowym w Warszawie. Aby wystąpić w kołobrzeskim finale, trzeba było przejść eliminacje, w których zagrały 32 zespoły z całego kraju. W Kołobrzegu można oglądać więc m.in. drużyny z Podkarpacia.
Zawody powoli dobiegają końca. Organizatorzy przygotowali jednak niespodziankę muzyczną. Po zakończeniu rywalizacji, po godzinie 15 na scenie wystąpi Liber.
