Tuż po godzinie 17 klienci i pracownicy centrum handlowego „Karuzela” musieli opuścić budynek galerii. Wszystko z powodu alarmu monitoringu pożarowego. Natychmiast ewakuowanych zostało kilkaset osób. Na miejsce udała się straż pożarna. Po przybyciu strażaków na miejsce, stwierdzili oni, że nie ma zagrożenia dla klientów. Po chwili zostali oni ponownie wpuszczeni do wnętrza galerii. Nie minęło kilka minut, gdy znów z głośników usłyszeli instrukcję opuszczenia budynku.
Obecnie galeria znów jest czynna, a poszczególne punkty handlowe otwierają się na nowo. Cześć sklepów jednak wciąż pozostaje zamknięta.
