Hala Milenium została zdobyta przez Sokoła Łańcut. Dotychczas Kotwica w tym sezonie wygrała we własnej hali wszystkie siedem spotkań. Miała też świetną serię sześciu ligowych wygranych z rzędu. Obie te serie przerwał w sobotni wieczór zespół z Łańcuta.
Kluczowa dla losów tego spotkania okazała się trzecia kwarta, w której goście – pomimo „krótkiej ławki rezerwowych” – zdołali odjechać „Czarodziejom z Wydm” na 17 punktów. Wykorzystali moment słabości gospodarzy i odpalili swoją najmocniejszą broń, czyli rzuty za trzy punkty, o czym mówił po meczu trener Kotwicy Rafał Frank. Ostatecznie skończyło się na 84:98 dla Sokoła, który dzięki tej wygranej wyprzedził Kotwicę w tabeli. Kołobrzeżanie stracili miano lidera na rzecz Górnika Wałbrzych i zajmują trzecie miejsce.