Pani Agnieszka od lat śpiewa przy kołobrzeskim molo – w październiku usłyszała w Sądzie Rejonowym w Kołobrzegu wyrok, od którego postanowiła się odwołać.
Sąd uznał bowiem kobietę winną i skazał ją za używanie sprzętu nagłaśniającego grzywną w wysokości 3000 zł. Wówczas kobieta w rozmowie z naszą redakcją powiedziała, że jest zszokowana takim wyrokiem. Okazało się, że pełnomocnik pani Agnieszki wniósł apelację, a rozprawa odbyła się dziś w Sądzie Okręgowym w Koszalinie. Sąd również orzekł, że wokalistka jest winna złamania przepisów prawa. Zmniejszył natomiast karę i zamiast 3000 zł pani Agnieszka ma zapłacić 300 złotych.