Uroczystą galą w Regionalnym Centrum Kultury podsumowano starania Kołobrzegu w walce o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury.
W rywalizacji o to zaszczytne miano poza naszym miastem pozostały: Katowice, Lublin i Bielsko-Biała. Polski zwycięzca może być jednak tylko jeden. W Kołobrzegu wierzą, że półtoraroczne starania przyniosą efekt, a nasze miasto ma wszystko, by to o nim usłyszała cała Europa. W czasie gali poinformowano, że 24 września kołobrzeska delegacja jedzie do Warszawy, by na miejscu przedstawić ostateczną prezentację mającą przekonać komisję do kandydatury kołobrzeskiej. – Za nami kilkanaście miesięcy pracy, która przyniesie efekty niezależnie od tego, co stanie się w Warszawie. Chciałabym podziękować wszystkim, którzy wnieśli swój wkład w przygotowanie tego projektu – mówiła prezydent Anna Mieczkowska. I Sea You – czy to hasło stanie się motywem przewodnim Europejskiej Stolicy Kultury 2029? Przekonamy się już 25 września.
