Kołobrzeg miastem akademickim

Dlaczego w Kołobrzegu nie ma żadnej liczącej się uczelni? Odpowiedź na to pytanie nie jest skomplikowana. Nie podjęto w tym zakresie żadnych realnych i przemyślanych działań. Władze miasta myśląc o rozwoju o przyszłości w dłuższej perspektywie powinny podjąć spójne działania w zakresie innowacyjnych przedsięwzięć badawczo-rozwojowych stanowiących podwaliny nowych gałęzi gospodarki. Przynajmniej 3 dziedziny nasuwają się same i wydają się być strategicznie spójne. Instytut Balneologii we współpracy z Pomorskim Uniwersytetem Medycznym w największym polskim uzdrowisku kształtujący trendy, rozwijający kadry dla wszystkich polskich uzdrowisk. Instytut Zielonej Gospodarki przy współpracy z Politechniką rozwijający kadry w nowoczesnych technologiach ekologicznych np. offshore (farmy wiatrowe na morzu) gospodarka odpadami, produkcja i magazynowanie energii. Czy wreszcie Szkoła Muzyczna II stopnia dająca szansę i możliwości dalszego kształcenia naszej uzdolnionej młodzieży na miejscu. Dlaczego nie inwestujemy w rozwój, w kapitał ludzki w zakresie dziedzin, które można wdrożyć w praktykę lokalnej gospodarki naszego regionu z pożytkiem dla wszystkich mieszkańców? Czas najwyższy na podjęcie działań w tym zakresie. Dla naszej lepszej przyszłości. Rozpocznijmy dyskusję i działania.

Maciej Bejnarowicz

Przewodniczący Klubu Radnych Prawo i Sprawiedliwość

Komentarze