Utarło się, że nadmorskie kurorty w Polsce po sezonie letnim stają się puste.
W przypadku wielu mniejszych miejscowości to prawa, natomiast tej reguły nie potwierdza Kołobrzeg. Można było się o tym przekonać odwiedzając chociażby molo. Wystarczyło jedno słoneczne popołudnie, by już znalezienie miejsca parkingowego w okolicach portu stanowiło spore wyzwanie. Po półgodzinnym poszukiwaniu parkingu i krótkim spacerze dotarliśmy jednak w okolice molo.
Na miejscu dominowali spacerowicze z Niemiec. Nie brakowało jednak kuracjuszy, ale i zwykłych turystów z całej Polski. Nie przeszkadzał im wiatr wiejący nad morzem nieco mocniej, niż w głębi lądu. Cieszyli się widokami i darmowym molo. Spacery w tym miejscu pozostają bezpłatne dla wszystkich do końca kwietnia, a kasa ruszy ponownie w majówkę przyszłego roku.
Nie mieliście dziś chwili, by wybrać się na spacer? Zobaczcie wideo i zdjęcia – kołobrzeskie molo i widoki z niego są piękne również jesienią.