Kołobrzeżanin powalczy o finał norweskiego Mam Talent!

To historia o tym, jak młodzieńcza pasja pomimo upływu lat nie wygasa, a zaangażowanie i lata treningów zostają docenione. Kołobrzeżanin walczy o finał norweskiej edycji programu Mam Talent!

Telewizyjne produkcje typu talent show cieszą się ogromną popularnością nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. Z racji migracji często w zagranicznych edycjach programów można spotkać naszych rodaków. Duży sukces w norweskim Mam Talent odniósł pochodzący z Kołobrzegu Dominik Cieszyński, który wraz ze swoją ekipą walczy o finał programu.

Historię Dominika stali czytelnicy Gazety Kołobrzeskiej mogą pamiętać jeszcze sprzed ponad 10 lat. Wówczas na naszych łamach opisywaliśmy talent młodego chłopaka, który miał bardzo nietypowe zainteresowanie. Lubił aktywność sportową nazywaną Parkour polegającą na pokonywaniu napotkanych najczęściej na ulicy przeszkód poprzez skoki i najróżniejsze ewolucje czy podciągania. Obecnie to bardzo widowiskowy sport zdobywający popularność na całym świecie.

Dominik zajmuje się nim od 2006 roku. W 2011 miał już na tyle duże umiejętności, by dzielić się nimi z młodszymi kołobrzeżanami. Rok później w poszukiwaniu lepszego życia udał się do Norwegii, gdzie wraz z narzeczoną i malutką córką Kają mieszka do dziś w miejscowości Sarpsborg. Pomimo wyjazdu zagranicznego nie porzucił swojej pasji, a w Norwegii wraz z przyjacielem założył ekipę Exeo, z którą już wówczas awansował do półfinału Mam Talent, na czym jednak przygoda z show się skończyła. Kolejna propozycja udziału w programie pojawiła się w tym roku. Dominik zebrał zespół złożony z 11 osób o różnym wieku, płci i poziomie zaawansowania (na zdjęciu D. Cieszyński w dolnym rzędzie, pierwszy z prawej). – Jednym z członków naszej ekipy jest 12 letnia dziewczynka o imieniu Leanna. Ona od wielu lat oglądała z rodzicami ten program z zachwytem, robiła im prywatne show w domu i marzyła o tym, żeby kiedyś móc być na publiczności w tym programie. Teraz jest członkiem naszej ekipy Exeo i bierze udział w półfinale tego programu! Jej życie bardzo zmieniło się odkąd poznała nas i parkour cztery lata temu. Ze skromnej, cichej i zawstydzonej dziewczynki zrobiła się pewna siebie, utalentowana, otwarta i uśmiechnięta dziewczyna, która nie boi się stać na scenie przed dużą publicznością i jurorami – opowiada Dominik, którego ekipa dała show pełen efektownych skoków i figur w czasie castingu. W drugim etapie zaprezentowali jeszcze mocniejszy pokaz i są już w półfinale. – Naszym celem jest pokazanie ze parkour jest dla każdego. Chcemy dać z siebie wszystko i jako grupa marzymy i staramy się wygrać cały program. Odbiór naszych występów jest bardzo pozytywny, dostajemy mnóstwo komentarzy i wiadomości prywatnych z gratulacjami. Nasza grupa z każdym kolejnym spotkaniem jest coraz lepiej zgrana i atmosfera między nami coraz lepsza – jest to świetna przygoda. Liczymy że uda się zainspirować nowe pokolenie pasjonatów parkour – dodaje D. Cieszyński, dla którego parkour stał się nie tylko młodzieńczym hobby, ale przerodził się w sposób na życie. W Norwegii założył i prowadzi firmę i stowarzyszenie skupiające się na tej dziedzinie. – Stawiamy parkour parki i inne obiekty treningowe, sprzedajemy produkty oraz usługi związane z naszym sportem. Prowadzę zajęcia parkour dla dzieci i młodzieży i pracuję nad otwarciem własnej akademii w Sarpsborg. Akademia ma cel zrzeszać ludzi z trzech dyscyplin sportowych, parkour, pole dance i kalistenikę. Moja narzeczona, Kinga Szostak, z którą tutaj przyjechałem w 2012 roku jest wielokrotną mistrzynią Norwegii w pole dance i planujemy razem prowadzić tę akademię – zapowiada Dominik, który wspiera również narzeczoną w rozwijaniu jej pasji, jaką jest pole dance i w grudniu weźmie udział w mistrzostwach świata organizowanych w Barcelonie.

O dalszych losach w norweskim programie Dominika Cieszyńskiego przekonamy się 17 listopada, bo na ten dzień zaplanowany jest odcinek półfinałowy z udziałem jego ekipy. – Korzystając z okazji chciałbym pozdrowić moją mamę, Teresę, która nadal mieszka w Kołobrzegu – kończy naszą rozmowę z uśmiechem Dominik liczący na to, że marzenie o finale programu wkrótce stanie się faktem.

Nagranie z udziału w programie możecie zobaczyć TUTAJ.

Komentarze