Egzamin na prawo jazdy to dla wielu młodych ludzi jedno z najważniejszych życiowych wyzwań. Z jednej strony – otwiera drzwi do samodzielności i swobody poruszania się, z drugiej – potrafi przysporzyć sporo stresu i nerwów. Portal Rankomat opublikował niedawno zestawienie, które pokazuje, gdzie w Polsce najłatwiej zdać egzamin na prawo jazdy. Jak na tym tle wypada Koszalin?
Z danych Rankomatu wynika, że w skali kraju część teoretyczną egzaminu na prawo jazdy kategorii B zalicza średnio około połowy zdających. Nieco gorzej wygląda część praktyczna – w niektórych ośrodkach ruchu drogowego zdawalność spada poniżej 25%.
Koszalin w rankingu, w którym brane są pod uwagę mniejsze miejscowości, zajmuje ostatnie miejsce.
Koszalin plasuje się zatem w grupie trudniejszych ośrodków. Według analiz zdawalność części praktycznej w naszym mieście wynosi około 24,6%, natomiast teorię zalicza około 51% kandydatów. Oznacza to, że na czterech kursantów tylko jeden kończy egzamin sukcesem za pierwszym podejściem.
Specjaliści wskazują kilka przyczyn, które mogą wpływać na niską zdawalność. Po pierwsze, znaczenie ma infrastruktura drogowa – w Koszalinie, mimo że nie jest to duża aglomeracja, nie brakuje wymagających skrzyżowań i rond, które potrafią zaskoczyć nawet dobrze przygotowanych kursantów.
Po drugie, stres i presja egzaminacyjna często robią swoje. Wielu młodych kierowców, mimo solidnego przygotowania, popełnia błędy wynikające wyłącznie z napięcia towarzyszącego egzaminowi.
Nie bez znaczenia jest również tzw. „egzaminacyjna turystyka” – coraz więcej osób decyduje się zdawać w innych miastach, licząc na łatwiejsze warunki. W mniejszych miejscowościach, gdzie ruch jest spokojniejszy, wyniki bywają wyraźnie lepsze.
