Nie było to wielkie widowisko, ale najważniejsze, że po meczu z Basketem Poznań Sensation Kotwica Port Morski Kołobrzeg może dopisać w tabeli kolejną wygraną.
Zespół z Poznania wygrał w pierwszej rundzie z Kotwicą różnicą 13 punktów. Celem na piątkowy mecz było więc nie tylko zwycięstwo „Czarodziejów z Wydm”, ale tez odrobienie tych strat. Cel udało się osiągnąć połowicznie, bo choć Kotwica przez trzy kwarty pewnie prowadziła, jednak w ostatniej odsłonie gospodarze „stanęli” i zdobyli jedynie 8 punktów. Gospodarze wygrali 64:55, co na pomeczowej konferencji docenił trener Rafał Frank, lecz przyznał, że przed jego zespołem jeszcze dużo pracy. Szkoleniowiec Basketu Przemysław Szurek mówił z kolei, że kołobrzeżanie sporo ryzykowali grą obronną i to przyniosło im efekt. Choć widywaliśmy już ciekawsze mecze w Milenium, to warto zaznaczyć, że Kotwica zatrzymała rywala na 55 punktach, dzięki temu kibice w Kołobrzegu mogą patrzeć z optymizmem na kolejną część sezonu. Z kącika statystka dodajmy, że najwięcej punktów dla gospodarzy zdobył Remon Nelson (20), najwięcej piłek pod tablicą zebrał Mikołaj Kurpisz (11), a goście trafili jedynie 3 z 22 prób rzutów za trzy.
Kotwica jest obecnie trzecia w tabeli, a kolejny mecz zagra już w środę, gdy w Łodzi zmierzy się z 13. w tabeli ŁKS-em.
Zobaczcie fotorelację z meczu Karola Skiby.