Jeden punkt wywalczyli piłkarze Kotwicy w wyjazdowym meczu w Stężycy.
Nie wystarczyło to do utrzymania pozycji lidera II ligi. Kołobrzeżanie prowadzenie objęli tuż przed przerwą, gdy do siatki trafił Jonathan Junior. Goście zdołali jednak wyrównać po zmianie stron, a rzut karny wykorzystał Wojciech Łuczak.
Choć Radunia to rywal, który znajduje się w czołówce tabeli, to piłkarze Kotwicy nie wracali do domu w dobrych nastrojach. Stracili bowiem pozycję lidera II ligi na rzecz KKS-u Kalisz. Kaliszanie choć stylem nie imponują, to punktują regularnie, a w niedzielę pokonali w Stalowej Woli tamtejszą Stal 0:1 i to oni znajdują się na czele tabeli. Przed Kotwicą teraz dłuższa przerwa od ligowego grania, gdyż spotkanie najbliższej kolejki z Zagłębiem II Lubin zostało przełożone z uwagi na powołania graczy obu drużyn do kadr młodzieżowych. Kotwa zagra więc dopiero 28 marca, gdy pojedzie do Jastrzębia zmierzyć się z miejscowym GKS-em.
