Stawką meczu Warta – Kotwica było to, kto na finiszu sezonu będzie przystępował do walki o utrzymanie będąc na pozycji „spadkowej”.
Warta aby opuścić zagrożoną strefę musiała z Kotwicą koniecznie wygrać. Kotwa zagrała jednak konsekwentnie w obronie, a i w ofensywie prezentowała się zdecydowanie lepiej od gospodarzy. Zespół Piotra Tworka poszukiwał swojej szansy, a cel osiągnął w 79. minucie, gdy po stałym fragmencie gry i zgraniu piłki przez Tomasza Wełnę mocnym uderzeniem piłkę w bramce umieścił Filip Kozłowski. Kotwa nie pozwoliła już Warcie wyrwać tej wygranej i trzy punkty jadą do Kołobrzegu.
Oznacza to, że Kotwa odskakuje już Warcie na cztery punkty. O bezpieczeństwie jednak mowy nie ma. Do końca sezonu pozostały cztery mecze, a kolejny już 5 maja w Kołobrzegu z Chrobrym Głogów również walczącym o utrzymanie. Następnie nasz zespół zagra z kolejnym zespołem z dołu tabeli, Odrą Opole. Później podejmie zamykającą obecnie tabelę Pogoń Siedlce i zafiniszuje w Niecieczy.
Fot. Archiwum