Na moście nad Parsętą na ulicy Łopuskiego pojawiły się już donice z ozdobną roślinnością.
Z inicjatywy miejskiego ogrodnika już od trzech lat w tym miejscu możemy podziwiać kolorowe pelargonie w połączeniu z ozdobnymi trawami. Niestety, rośliny na tyle podobały się niektórym mieszkańcom, że postanowili oni wyrywać je z donic i przywłaszczyć. Zdarzały się również inne przypadki dewastacji zielonych ozdób. Właśnie dlatego tuż po tym, jak w donicach pojawiły się rośliny na Łopuskiego zainstalowano również kamery. To fotopułapki straży miejskiej mają czuwać nad bezpieczeństwem roślin. Dzięki nim każdy, kto podniesie rękę na kwiaty musi liczyć się z konsekwencjami. Miejmy nadzieję, że taka ochrona sprawi, że tym razem most na Łopuskiego będzie cieszył oczy przechodniów przez cały sezon i nie będzie konieczności uzupełniania skradzionych lub zniszczonych kwiatów.