Ma być bezpieczniej – urzędnicy będą badać drzewa [ZDJĘCIA]

Tomograf akustyczny do badania drzew został zakupiony przez Urząd Miasta. Urządzenie dotarło już do magistratu. To najpopularniejszy produkt do diagnostyki drzew wśród arborystów, czyli specjalistów opiekujących się drzewami. Urządzenie wykrywa rozmiary i miejsca wypróchnień oraz ubytków drzewa. To pozwoli pracownikom wydziału Ochrony Środowiska i Gospodarki Odpadami ocenić stan zdrowotny drzewa bez ingerencji w jego strukturę. – Najważniejszą kwestią jest to, że będziemy mogli samodzielnie sprawdzić, w jakiej kondycji znajduje się drzewo. Patrząc gołym okiem czasami może nam się wydawać, że drzewo
jest zdrowe, a przy silniejszym wietrze przewraca się i dopiero wówczas można było zauważyć, że w środku było chore. Teraz będziemy mogli na bieżąco weryfikować kondycję drzew, co z pewnością wpłynie na poprawę bezpieczeństwa – mówi prezydent Anna Mieczkowska.
Urzędnicy z działaniem urządzenia mogli zapoznać się 30 listopada, gdy szkolili się pod okiem specjalisty. Obiektem badań były drzewa rosnące przy Placu 18 Marca. Podczas szkolenia rozmawialiśmy również z Mirosławem Szklarskim, który przyjechał do Kołobrzegu z Bielska-Białej, by przekazać urzędnikom wiedzę niezbędną do korzystania z tomografu. – Prześwietlamy drzewo na kilku warstwach, minimum na dwóch, a następnie w oprogramowaniu komputerowym składamy te wyniki – tłumaczył specjalista. Jak dodaje, coraz częściej jeździ po Polsce i szkoli urzędników z różnych miast. Dużą zaletą tomografu jest szybkość działania – pomiar może być wykonany nawet w ciągu 5-10 minut. Urządzenie wykorzystuje bezinwazyjną metodę fal dźwiękowych (bez promieniowania) oraz generuje trójwymiarowy model pnia z wieloma poziomami pomiarów.
Urządzenie kosztowało prawie 64 tysiące złotych, a w jego cenę wliczone było również szkolenie urzędników.

Komentarze