Myśleli, że dziecko ma wbity nóż – byli kompletnie pijani

Dramatyczne wezwanie otrzymały służby ratunkowe z Gościna. Według osoby alarmującej pomocy potrzebowało kilkuletnie dziecko, które miało zostać zranione nożem w okolicach klatki piersiowej. Gdy na miejsce przybyli strażacy i ratownicy medyczni, okazało się, że dziecko nie ma żadnych obrażeń.

Na miejsce przybyła także policja. Jak ustalono, nie doszło tu jednak do głupiego żartu osoby dzwoniącej na 112. Pomoc wezwali rodzice, którzy sądzili, że ich dziecko zostało zranione. W rzeczywistości, to dziecko zrobiło sobie żart z rodziców. Ci byli jednak pijani i nie zorientowali się, że to jedynie żart.

Żartów nie było już jednak z policją. Mundurowi stwierdzili, że w domu, w którym przebywały dzieci, 7 i 10-latek nie ma trzeźwej osoby, która mogłaby sprawować opiekę nad maluchami. Dzieci przewieziono do pogotowia rodzinnego, a cała sprawa skończy się w sądzie.

Komentarze