Na Fredry rowerzyści nie będą już kłócić się z pieszymi

Ulica Aleksandra Fredry, a w zasadzie ciąg pieszo-rowerowy biegnący wzdłuż tej ulicy to miejsce, w którym zwłaszcza latem dochodzi do konfliktów pomiędzy użytkownikami jednośladów i spacerującymi.

Zmieni się to dzięki inwestycji, która obejmuje m.in. budowę nowej ścieżki rowerowej. Została ona poprowadzona w środku pasa zieleni, pomiędzy drzewami. W ten sposób została oddalona od chodnika.  Zgodnie z zapisami umowy w sezonie letnim wykonawca inwestycji, firma STRABAG  prowadzi roboty budowlane w zakresie budowy drogi rowerowej wyłącznie w pasie zieleni. Aktualnie wykonywana jest zatoka autobusowa oraz podbudowa drogi rowerowej na terenie parku. Roboty budowlane prowadzone są zgodnie z harmonogramem i nie wpływają znacząco na utrudnienia w ruchu drogowym. Dopiero po sezonie letnim zostanie przeprowadzona większość prac na jezdni. Całość kosztuje 3,5 mln zł i będzie gotowa do końca listopada.

Pojawiają się również pytania o szerokość ścieżki. Jak wyjaśniał nam ostatnio wicestarosta Jacek Kuś, będzie ona miała dwa metry szerokości, co spełnia normy budowlane. Szersza nie mogła być z uwagi na to, że wymagałoby to wycinki drzew, a biorąc pod uwagę, że Park Fredry jest zabytkiem, takie rozwiązanie nie wchodziło w grę.

Komentarze