Na kołobrzeskich ratowników można liczyć – właśnie jadą do kolejnego miasta [WIDEO, ZDJĘCIA]

Ratownicy z Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa z Kołobrzegu wielokrotnie udowodnili, że są natychmiast gotowi do pomocy, choćby mieli do przejechania nawet kilkaset kilometrów.

Tym razem bez wahania ruszyli na pomoc mieszkańcom południowej Polski poszkodowanym w powodzi. Najszybciej ich pomoc była potrzebna w Nysie, gdzie pomagali w ewakuacji mieszkańców. Sytuacja na miejscu była dramatyczna, a miasto znalazło się pod wodą. Chodziło już nie tylko o ratowanie dobytku, ale także ludzkiego życia. I tu w akcji wykazało się pięciu ratowników z Kołobrzegu, którzy poza znakomitym wyszkoleniem dysponują także sprzętem w postaci bojowej ciężarówki mogącej poruszać się po zalanych terenach i skutera wodnego. Z Nysy ratownicy SAR udali się wprost do Lewina Brzeskiego w województwie opolskim, gdzie woda przelała się przez wały przeciwpowodziowe. W każdej chwili są gotowi do akcji także we Wrocławiu i okolicach, czyli wszędzie tam, gdzie ich pomoc jest potrzebna.

Pomocy udzielają także strażacy z Kołobrzegu. Wraz z kolegami z regionu do akcji ruszyło trzech przedstawicieli naszej jednostki. Dziś w rejon Głogowa został zadysponowany wóz z łodzią, a na miejscu będzie pracować już łącznie sześciu kołobrzeskich strażaków.

Zobaczcie nagrania i zdjęcia wprost z terenów, które walczą z powodzią.

 

Komentarze