Na meczach Sensation Kotwicy nudy nie ma [ZDJĘCIA]

Kolejny raz wielkie i zmienne emocje sprawili swoim fanom koszykarze Sensation Kotwicy Kołobrzeg. W meczu z Polonią Warszawa nie brakowało zwrotów akcji i happy endu.

Drużyna kołobrzeska prowadziła od początku i swoją przewagę doprowadziła do poziomu 13 punktów na początku 2. kwarty (27:14). I nastąpił „zjazd”. Nie pomagała większa agresja w grze, bo goście w tej odsłonie byli znacznie skuteczniejsi w ataku i ostatecznie tę kwartę wygrali jeszcze wyżej. To Polonia więc schodziła na przerwę prowadząc, a później swój zapas punktowy doprowadziła do poziomu… też 13 punktów (48:61) na 2,5 min. przed końcem 3. kwarty.
Wówczas „odpalił” Remon Nelson, który w ciągu 200 sekund zdobył aż 9 punktów, a na początku 4. „ćwiartki” dorzucił jeszcze 5 i na tablicy pojawił się remis (67:67). Potem, już rozpędzeni gospodarze nie pozwolili gościom na kolejne przełamanie swojego impasu i krok po kroku budując przewagę, zakończyli mecz 15-punktowym zwycięstwem 87:72.

Fot. Karol Skiba

Komentarze