Kotwica Kołobrzeg przegrała na inaugurację II ligi z Polonią Bytom.
Beniaminek przyjechał nad morze i postawił biało-niebieskim trudne warunki. Chociaż kołobrzeżanie prowadzili grę, to goście mieli groźniejsze sytuacje. Wyprowadzali bowiem niebezpieczne kontrataki.
Po jednej z takich szybkich akcji bramkę dla Poloni zdobył były gracz Kotwicy Dawid Wolny. Gospodarze walczyli, ale nie potrafili zamienić swoich sytuacji na gole. – Było widać, że zespół jeszcze nie do końca czasami się rozumie, więc brakowało tego zrozumienia właśnie w finalizacji akcji – komentował po meczu trener Maciej Bartoszek.
Szansa na rehabilitację przyjdzie za tydzień, gdy Kotwica zagra ponownie na własnym stadionie. Wówczas do Kołobrzegu przyjedzie Olimpia Elbląg.
Fot. Karol Skiba