Na pomoc wezwała policję…bo mąż miał zamontować zlew, a poszedł sprzedawać jaja

 

Do karczemnej małżeńskiej awantury domowej doszło w jednym z mieszkań w gminie Kołobrzeg. Było groźnie, bo kobieta na pomoc wezwała policyjny patrol. Poprosiła o pomoc, bo mąż miał demolować ich wspólne mieszkanie.  Wezwani na miejsce policjanci stwierdzili, że w mieszkaniu panuje porządek i spokój. Jakież było zdziwienie policjantów, gdy z ust zgłaszającej kobiety usłyszeli  powód tego wezwania. Wzywająca poinformowała ich, że w mieszkaniu doszło do awantury z powodu…zlewozmywaka. Tłumaczyła, że ślubny zdemontował stary, a ociągał się z założeniem nowego, ponieważ wolał …jechać do miasta sprzedawać kurze jaja.

Komentarze