W czwartek przed godziną 9 doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia na drodze ekspresowej S6.
Kierowcy powinni uważać na wysokości 71 kilometra tej trasy w kierunku na Kołobrzeg (w pobliżu MOP Jarkowo). Prawy pas ruchu cały czas pozostaje zablokowany po tym, jak osobowa Alfa Romeo uderzyła w tył poprzedzającego pojazdu ciężarowego. 34-latek kierujący osobówką wymagał pomocy medycznej, lecz ostatecznie okazało się, że doznał on niegroźnych obrażeń. Całe zdarzenie zakwalifikowano jako kolizję, a kierowca za to, że nie zachował bezpiecznego odstępu od pojazdu jadącego przed nim został ukarany mandatem w wysokości 1100 zł. Lewy pas drogi pozostaje przejezdny.