Zaczęli pomagać dokładnie w 14 dniu wojny i nie przestali do dziś. Mowa o kołobrzeskich wolontariuszach z Bałtyckiego Stowarzyszenia „Pomagamy” organizujących zbiórki darów, które następnie wożą bezpośrednio na Ukrainę.
Kolejna taka pomoc humanitarna wyjedzie z Kołobrzegu 24 września. Grupa wolontariuszy, która w ciągu ostatniego roku mocno się rozrosła zachęca do wsparcia akcji. – Ostatnio będąc w Charkowie rozdaliśmy 478 tak zwanych paczek przetrwania z konserwami, mąką, kaszą, rybą, olejem, cukrem i innymi podstawowymi rzeczami do przeżycia dla ludności cywilnej, ale dostarczamy także pomoc dla wojska. Tym razem chcemy tych paczek przygotować dokładnie 667, bo będzie to niestety już 667 dzień wojny – opowiada Paweł Marek, jeden z kołobrzeskich wolontariuszy, który regularnie wyjeżdża z darami za naszą wschodnią granicę.
Zbiórkę darów wolontariusze zorganizowali podczas Festiwalu Kultury Polsko-Ukraińskiej w Przećminie, ale wesprzeć akcję można w każdej chwili. – Przekazywać można wszystko. Tam jest naprawdę nadal potrzebne wszystko, od zapałki, przez buty, skarpety, wyżywienie, koce, kołdry. Mamy co prawda lato, ale trzeba pamiętać, że przyjdzie zima, której tym razem infrastruktura energetyczna może nie przetrzymać, bo jest wciąż niszczona. Trzeba więc zrobić wszystko, by tegoroczna zima nie okazała się dla obywateli Ukrainy tragiczna – zaznacza P. Marek. Każdy, kto chciałby przyłączyć się do zbiórki może to zrobić w dowolnym momencie. Kontakt telefoniczny: 788671402.
