Grupa niepełnosprawnych uchodźców z Ukrainy dotarła do Kołobrzegu.
Są wśród nich dzieci od 7 roku życia, ale także młodzież i osoby dorosłe. 37 z nich to osoby głęboko upośledzone, a 20 leżące. Towarzyszą im opiekunki, ale wciąż potrzebna jest pomoc wolontariuszy. Uchodźcy są bowiem zaniedbani fizycznie i wyczerpani. Jedna z osób z powodu odwodnienia trafiła do szpitala.
Niepełnosprawni trafili do szpitala dziecięcego „Słoneczko”, jednak potrzebni są wolontariusze, którzy zajmą się opieką i higieną uchodźców. Już zgłosiło się około 50 osób, lecz nadal poszukiwani są chętni do pomocy. Mogą oni zgłaszać się do koordynatora tych działań pod numerem:665019759.
Z kolei senator Janusz Gromek zapowiada, że parlamentarzyści wystosują apel do wojewody o wyznaczenie miejsc dla uchodźców w ośrodkach należących do skarbu państwa. W Kołobrzegu chodzi o MSWiA, Holtur i Chalkozyn. Starosta Tomasz Tamborski mówi natomiast o tym, by pomagać z głową, np. zgłaszać każdy przypadek przywożenia uchodźców do Kołobrzegu na własną rękę, by samorząd mógł zapewnić im schronienie. Starosta mówił też choćby o tym, że w jednym z miejsc zakwaterowania uchodźców kontrolę chciał przeprowadzić Sanepid.
WIĘCEJ W MATERIALE WIDEO