Kołobrzeska pracownia ceramiki Arte-Miss to miejsce, w którym pasja, talent i rzemiosło spotykają się, tworząc wyjątkowe przedmioty codziennego użytku. Ceramiczne anioły, kubki, patery – wszystkie te wyroby powstają z miłości do sztuki i rękodzieła, a każdy z nich jest niepowtarzalnym dziełem, które odzwierciedla osobowość artystki – Agnieszki Miszke, która zaprosiła nas do swojego „świata ceramiki”.
Pasja do ceramiki
Historia pani Agnieszki zaczyna się od pasji, która przerodziła się w sposób na życie. – Od zawsze miałam zamiłowanie do rękodzieła. Natrafiłam kiedyś w Internecie na filmy pokazujące, jak robić patery. Bardzo mnie to zaciekawiło. Później był to już taki ogień w mojej głowie, że nie myślałam o niczym innym. Szybko zakupiłam pierwszy piec i zaczęłam działać – opowiada o początkach artystka. – Później otworzyłam własne studio, gdzie mogę eksperymentować i zająć się tym, co sprawia mi przyjemność.
Anioły, kubki i patery
– Po co najczęściej sięgają klienci? Zdecydowanie po kubki i uśmiechnięte anioły. Dość sporą popularnością cieszą się również patery. Piękne, ręcznie tworzone anioły z wyjątkowym uśmiechem stały się niejako symbolem tej manufaktury. Kolejnym sztandarowym produktem są ceramiczne kubki. Posiadają one unikalny charakter, ponieważ każdy kubek jest inny – ręcznie formowany, malowany i szkliwiony. Dopełnieniem oferty są także ceramiczne patery, które zachwycają swoim designem i praktycznością. Ręcznie wykonane, często zdobione subtelnymi wzorami. W pracowni widzimy również ceramiczne kwiaty, wyjątkowe imbryki czy bajkowe postaci. – Jeżeli chodzi o kołobrzeski akcent, robię dużo ryb. Zainteresowaniem cieszą się również anioły z mewami na głowach.
Rękodzieło z pasją
Wszystkie produkty w pracowni ceramiki powstają w całości ręcznie, co nadaje im wyjątkowego charakteru. Każdy etap produkcji, od formowania gliny po szkliwienie, odbywa się w pracowni artystki. Jest to proces czasochłonny i wymagający. – Nie wykonuje dużej ilości ceramiki. Miesięcznie robię kilkadziesiąt kubków. Jest to typowa manufaktura, która potrzebuje czasu. Nie działam na odlewach, wszystko od początku do końca robię ręcznie. Dlatego każda jedna moja praca jest oryginalna – dodaje pani Agnieszka. – Muszę mieć czas również na bardziej twórcze zajęcia. Kocham robić rzeźby, co też jest bardzo czasochłonne. To mnie najbardziej cieszy.
Ręczne wykonanie sprawia, że każda ceramika ma swój indywidualny charakter – nie ma dwóch identycznych egzemplarzy. Ceramiczne przedmioty można zakupić bezpośrednio w pracowni pani Agnieszki przy ul. Zaplecznej 7 oraz w sklepie artystycznym „Suwenirek” na Armii Krajowej. Kubki znajdziemy również w kołobrzeskiej kawiarni ColbergCoffee.
Nową miłością kołobrzeskiej artystki jest drewno. – Chciałabym też skupić się na odnawianiu drewna, szczególnie mebli. Przymierzam się do szkolenia z tej dziedziny. Mam już w głowie wizję krzeseł, których oparcia są z twarzami sławnych malarzy, jak Salvador Dali. Na pewno meble będą miały żywe kolory, bo kolory dodają radości do naszego życia.
Pasja do dzielenia się wiedzą
Artystka nie tylko tworzy swoje unikatowe przedmioty, ale również stara się dzielić swoją pasją i wiedzą z innymi. W jej studio odbywają się warsztaty ceramiczne dla dorosłych, na których uczestnicy mogą spróbować swoich sił w tworzeniu ceramiki. – Zapraszam serdecznie. Warsztaty odbywają się w moim studiu w każdą środę od godz. 18.00 do 20.00. To nie tylko okazja do nauki, ale także poczucie satysfakcji z własnoręcznie wykonanego dzieła. – Dodatkowo, prowadzę również warsztaty w przedszkolach z maluszkami, które również z wielkim zaangażowaniem tworzą swoje dzieła.