Pół tony karmy trafiło do schroniska dla zwierząt

Transport ponad 500 kilogramów karmy przyjęło dziś kołobrzeskie schronisko dla zwierząt.

To efekt zakładu, jaki władze miasta rzuciły Białogardowi. Wyzwanie dotyczyło frekwencji w drugiej turze wyborów. Kołobrzeg z wynikiem ponad 75% ten pojedynek wygrał i dziś przy ulicy 6 Dywizji Piechoty pojawiła się delegacja z Białogardu na czele z burmistrz Emilią Bury, która honorowo wywiązała się z zakładu. Stawką był bowiem zakup karmy dla zwierzaków.

Anna Mieczkowska, prezydent Kołobrzegu podziękowała za zaangażowanie mieszkańcom obu miast. Natomiast Cezary Bąkowski ze schroniska „Reks” odbierając dzisiejszy transport nie ukrywał, że taki prezent to dla przytuliska spory oddech finansowy. Karmy może wystarczyć nawet na dwa tygodnie, a zaoszczędzone pieniądze schronisko może przeznaczyć na inny cel.

WIĘCEJ W MATERIALE WIDEO

Komentarze