Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego, kołobrzeskiej komendy zostali wezwani do Ustronia Morskiego, gdzie przy ulicy miał znajdować się potrącony pies.
Na miejscu mundurowi zauważyli zwierzę, które było lekko ranne. Pies był oszołomiony, wystraszony. Ponieważ nie znalazł się właściciel czworonoga, policjanci powiadomili weterynarza. Do czasu przyjazdu lekarza policjanci zaopiekowali się przerażonym psem, ogrzewając go w radiowozie. Zwierzak poczuł się bezpieczniej. Po pewnym czasie na miejscu pojawił się weterynarz, który zaopiekował się czworonogiem. Na szczęście obrażenia psa nie okazały się groźne dla jego życia. – Nasz policjant zamieścił komunikat na jednym z portali społecznościowych, który przyczynił się do szybkiego odnalezienia właścicieli. Dziś „ODI” ma się dobrze, a opiekunowie są szczęśliwi, że trafił do domu po ucieczce z posesji – poinformował Tomasz Kwaśnik, rzecznik kołobrzeskiej policji.
