Policyjny śmigłowiec Bell lądował w czwartkowe popołudnie przy kołobrzeskiej straży pożarnej.
Policjanci tym razem nie patrolowali nieba nad Kołobrzegiem. Otrzymali odpowiedzialne zadanie polegające na transporcie organów przeznaczonych do przeszczepu. Lądowisko przy ul. Żurawiej zabezpieczyli strażacy i miejscowa policja.
Po przejęciu narządów do przeszczepu z kołobrzeskiego szpitala, śmigłowiec odleciał do Szczecina, Gdańska i Bydgoszczy, gdzie na serce, wątrobę i nerkę oczekiwali pacjenci.